Bez wyobraźni, umiejętności i uprawnień, ale z promilami
Pomimo licznych apeli i ostrzeżeń, podczas minionego weekendu lublinieccy policjanci zatrzymali kierujących, którzy narazili na niebezpieczeństwo siebie i innych uczestników ruchu. 45-letnia kobieta kierowała samochodem mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu, nietrzeźwy 33-latek spowodował kolizję a pijany mieszkaniec Chorzowa kierujący służbowym autem zakończył jazdę uderzeniem w płot.
Policjanci nieustannie apelują o rozważną i trzeźwą jazdę. Niestety grupa kierujących pozostaje głucha na apele mundurowych. Trójkę przedstawicieli tej grupy zatrzymali mundurowi podczas minionego weekendu. W piątek po południu w Piasku na ulicy Bytomskiej kierujący volkswagenem najechał na tył poprzedzającego go pojazdu. Skierowani na miejsce kolizji policjanci zbadali stan trzeźwości kierowcy. Okazało się, że 33-latek „wydmuchał” ponad 2 promile.
Kolejny amator pijanej jazdy wpadł w nocy z piątku na sobotę w Koszęcinie. Kilka minut po północy, mieszkańcy ulicy Sportowej usłyszeli huk, który okazał się być efektem uderzenia pojazdu Piaggio w ogrodzenie jednej z posesji. Okazało się, że kierujący samochodem 23-letni chorzowianin stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ogrodzenie. Skierowani na miejsce policjanci zbadali stan trzeźwości mężczyzny. Przeprowadzone badanie wykazało prawie 2 promile w wydychanym powietrzu. Z relacji obecnych na miejscu zdarzenia świadków wynikało, że kierowca próbował uciec z miejsca zdarzenia, ale został powstrzymany przez jednego z obecnych na miejscu mężczyzn. W rozmowie z policjantami przyznał, że wystraszył się, ponieważ nie ma jeszcze prawa jazdy i kierował służbowym samochodem. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się także, że auto nie jest ubezpieczone i nie posiada ważnych badań technicznych.
Trzeci nieodpowiedzialny kierowca, którym okazała się 45-letnia mieszkanka Tarnowskich Gór, wpadła w niedzielę po południu. Kilka minut przed 16.00 Z dyżurnym skontaktowała się kobieta, która poinformowała, że w rejonie skrzyżowania ulic Sobieskiego i Dworcowej w Koszęcinie, kierująca oplem może znajdować się pod wpływem alkoholu. Dyżurny na miejsce natychmiast skierował patrol. Policjanci zatrzymali wskazany pojazd i przeprowadzone badanie stanu trzeźwości kierującej potwierdziło podejrzenia zgłaszającej. Kierująca 45-latka miała w wydychanym powietrzu prawie 2,5 promila alkoholu.
Kierowcom, którzy posiadali prawa jazdy, policjanci zatrzymali dokumenty. Niebawem cała trójka za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
TEN ARTYKUŁ JESZCZE NIE MA KOMENTARZY. BĄDŹ PIERWSZY, WYRAŹ SWOJĄ OPINIĘ!
Dodaj komentarz