Kto dziś jeszcze wysyła pocztówki? MDK!

Artystyczne pocztówki pojawiły się w skrzynkach mieszkańców Lublińca. Kto za tym stoi? To akcja Miejskiego Domu Kultury, który w listopadowe, chmurne dni zamarzył o tym, by wywołać kilka uśmiechów. Nie ma co ukrywać, że pocztówka to dość zapomniana forma komunikacji. Otwiera to jednak ogromne możliwości dla artystycznego i społecznego działania, które wykorzystał Miejski Dom Kultury w Lublińcu. W końcu samo otrzymanie takiej pocztówki już wprawia odbiorcę w lekkie entuzjazm.

Na kilka dni lubliniecki MDK zamienił swoją salę plastyczną w… manufakturę pocztówek.
Cel był jeden: razem z artystami zanieść dobre, wspierające słowo do mieszkańców miasta. Czy cel został zrealizowany? Oczywiście!

Pierwsze reakcje na pocztówki pojawiły się kilka godzin po umieszczeniu ich w skrzynkach: „Super pomysł! Taki pozytywny ... ♥”, „Super ja też dostałam i się cieszę. Mega pomysł”, „My też mamy kartkę ! To bardzo miły gest jak tylko ją zobaczyłam wywołała uśmiech na twarzy od dziś już dziennie będzie widoczna jak tylko będę robić poranną kawę.”

Przygotowanych kilkaset (!!!) pocztówek zostało wrzuconych do losowych skrzynek. MDK już planuje dodruk, bo osób zainteresowanych otrzymaniem artystycznej kartki jest dużo więcej osób. Warto wspomnieć o tym, że pocztówki są wyjątkowe – odbijane są na nich linoryty wykonane przez artystki z sekcji plastycznej: Wiktorię Pietrzik, Hanię Weisser i samą instruktorkę – Marzenę Zając. Do lublińczan trafiło więc prawdziwe rękodzieło!
Zespół MDK ma nadzieję, że każdy kto znajdzie kartkę uśmiechnie się i poda ten uśmiech dalej! Takie drobne, wspierające gesty są niezwykle ważne w tej wirusowej codzienności.