Huśtający się kabel przed kamerą psuje oglądanie rynku?
Na naszą redakcyjną skrzynkę mailową wpłynęła wiadomość poruszająca stosunkowo mały i łatwy do rozwiązania problem, ale jednak ciekawy. Autor wiadomości zauważył, że widok z kamery na lubliniecki rynek jest zasłaniany przez… huśtający się kabel. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Urzędem Miejskim w Lublińcu.
W poniedziałek 7 lutego na naszej skrzynce przeczytaliśmy wiadomość od pana Andrzeja:
Szanowna redakcjo,
cieszę się że nareszcie Lubliniec ma swoją i porządną kamerkę która pokazuje rynek lubliniecki. Od dłuższego czasu przy wietrznej pogodzie "dynda" sobie kabel który psuje oglądanie rynku. Niestety nie mieszkam w Lublińcu a jestem z tym miastem bardzo związany lubię czasami podejrzeć co tam na rynku.
Nie wiem kto jest odpowiedzialny za tę kamerkę ale myślę że porządne umocowanie kabla nie jest zbyt wielkim wyzwaniem.
Pozdrawiam i życzę zdrowia
Andrzej
Otrzymaliśmy również zrzuty ekranu, które pokazują wiszący przed kamerką kabel. Postanowiliśmy to sprawdzić i zauważyliśmy, że podczas podmuchów wiatru kabel rzeczywiście wpada na kamerę.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Wydziałem Dialogu Obywatelskiego Urzędu Miejskiego w Lublińcu. Otrzymaliśmy następującą odpowiedź:
Problem wiszącego kabla został zgłoszony, w ciągu najbliższego czasu kabel powinien zniknąć.
W galerii poniżej można zobaczyć zrzuty ekranu obrazujące opisaną sytuację. Widok z kamery na lubliniecki rynek można oglądać na stronie Urzędu Miejskiego.
Komentarze
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy.
Bądź pierwszy, wyraź swoją opinie!