Dzielnicowi robili obchód po Parku Miejskim. Odzyskali skradziony rower

Podczas obchodu Parku Miejskiego w Lublińcu dzielnicowi zauważyli pozostawiony bez nadzoru rower. Z racji tego, że dzielnicowy jest policjantem pierwszego kontaktu i ma szeroką wiedzę na temat zdarzeń w swoim rejonie, mundurowi od razu rozpoznali oparty o ścianę amfiteatru jednoślad, który wcześniej został skradziony z terenu posesji na terenie miasta. Jeszcze tego samego dnia pojazd wrócił do swojego właściciela.

8 lutego oficer dyżurny lublinieckiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży roweru z terenu jednej z posesji w Lublińcu. Mundurowi od razu przystąpili do poszukiwania sprawcy kradzieży, a szczegółowy opis skradzionego pojazdu został przekazany wszystkim policyjnym patrolom pełniącym służbę na terenie miasta. Wartość skradzionego mienia właściciel wycenił na kwotę 1000 złotych. Informacja o kradzieży trafiła również do dzielnicowych, którzy w trakcie obchodu podległych rejonów służbowych również rozpoczęli poszukiwanie złodzieja.

Dwa dniu później w trakcie obchodu rejonu Parku Miejskiego patrol złożony z dzielnicowych zauważył oparty o ścianę amfiteatru jednoślad. Mundurowi od razu rozpoznali skradziony kilka dni wcześniej pojazd. Po wykonaniu policyjnych czynności rower został zwrócony właścicielowi.

Policjanci przypominają o prawidłowym zabezpieczaniu rowerów. Większość kradzieży jednośladów ma wspólny mianownik - brak zabezpieczenie pozostawionego bez nadzoru roweru. Jak pokazuje doświadczenie, zjawisko to można w znacznym stopniu ograniczyć, pamiętając m.in. o tym, że okazja czyni złodzieja. Rowery kradzione są w przeróżny sposób: z klatek schodowych, sprzed sklepów, hal garażowych, domów czy z piwnic.

Policja wymienia zasady, które pomogą się ustrzec przed kradzieżą roweru:

nie pozostawiajmy niezabezpieczonych rowerów w miejscach publicznych,
nie pozostawiajmy rowerów na klatkach schodowych (nawet, jeśli w bloku jest domofon),
stosujmy lepsze zapięcia renomowanych firm; lepsze zabezpieczenia zajmują złodziejom nawet kilka minut, co zazwyczaj decyduje o tym, że złodziej rezygnuje z łupu,
zabezpieczenia zakładajmy możliwie jak najciaśniej i w taki sposób, aby szczelina zamka była trudno dostępna,
gdy zostawiamy rower przed sklepem, to zawsze na widoku,
warto wyczulić sąsiadów na problem zamykania głównych drzwi prowadzących do piwnic,
zachować kartę gwarancyjną roweru i sfotografować swój jednoślad,
w przypadku braku karty spisać numer fabryczny roweru, jego nazwę i cechy szczególne, co ułatwią policjantom odzyskanie roweru w przypadku jego kradzieży,
oznakować dodatkowo rower.

Źródło: KPP Lubliniec