Pościg ulicami miasta za pijanym kierowcą

Wczoraj około 15.00 policjanci z Lublińca przyłączyli się do pościgu funkcjonariuszy Straży Miejskiej za uciekającym ulicami miasta Fordem, gdyż istniało przypuszczenie, że prowadzi go pijany kierowca. Kierujący tym pojazdem mężczyzna jechał zygzakiem i nie reagował na sygnały świetlne oraz dźwiękowe nakazujące mu zatrzymanie się. Dopiero po kilku minutach na jednym ze skrzyżowań radiowozy zablokowały ścigany samochód, lecz tylko na momet. Pirat drogowy staranował stojących przed nim policjantów i odjechał.

Do ponownego zablokowania ściganego kierowcy doszło na ulicy Skłodowskiej. Policjanci natychmiast wyskoczyli z radiowozu i usiłowali wydobyć sprawcę ze środka pojazdu, jednak ten odmówił wyjścia i zablokował wszystkie drzwi. Z uwagi na niebezpieczeństwo dalszej ucieczki policjanci wybili boczną szybę Forda i używając chwytów obezwładniających i kajdanek wyciągnęli agresywnego mężczyznę z auta. Badanie stanu trzeźwości zatrzymanego wykazało 3,36 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz 46-letni mieszkaniec Lublińca nie tylko straci prawo jazdy, ale będzie odpowiadał za nie zatrzymanie się do kontroli drogowej, jazdę "po kielichu" i zniszczenie policyjnego radiowozu.

źródło: KWP Katowice