
Na zapleczu „Butiksu Malina” było wesoło! Spektakl „Klimakterium... i już” w MDK-u
Fizjologia kobiecego ciała pełna jest zagadek i niespodzianek. Przychodzi taki czas, który przedstawicielki płci pięknej przechodzą wyjątkowo intensywnie, choć nie zawsze jest to dla nich łatwe. W czwartek 11 maja w sali widowiskowej Miejskiego Domu Kultury w Lublińcu odbył się spektakl „Klimakterium… i już” Elżbiety Jodłowskiej, którego głównym tematem jest menopauza i bolączki z nią związane. Śmiechom nie było końca!
(Katarzyna Kozak) i Krycha (Ewa Kuklińska) spotykają się na zapleczu prowadzonego przez jedną z nich lumpeksu „Butiks Malina”. Z sentymentem przeglądają stare zdjęcia i wracają do miłych wspomnień. Dzisiaj jako dojrzałe kobiety, z doświadczeniem życiowym chcą na nowo „podbijać świat”. Jest tylko jeden kłopot…Menopauza!
Bohaterki mówiąc otwarcie o tym stanie zachwyciły widzów zgromadzonych w czwartkowy wieczór w MDK Lubliniec. Atutem spektaklu było właśnie to, że porusza temat, który często jest unikany, a tak ważny. Niezwykła szczerość przekazu okraszona była żartami pełnymi polotu.
Lekko kloszardowa scenografia przygotowana przez Tatianę Kwiatkowską i wesoła choreografia opracowana przez Tomasza Tworskiego przypadła do gustu publiczności. Wyprodukowany przez Tomasza Hellera spektakl pełen był polskich hitów, za kierownictwo muzyczne i aranżacje odpowiadał Janusz Bogacki. Artystki wokalnie przygotował Tomasz Bajerski, aranżacją partii wokalnych zajęło się STUDIO FIL ART – JERZY FILAR. Gromkie brawa i salwy śmiechu na zakończenie wypełniły salę widowiskową Miejskiego Domu Kultury.
Gratulujemy wspaniałęgo występu i nie możemy się doczekać kolejnego spotkania, które odbędzie się już w listopadzie tego roku. Śledźcie stronę mdk.lubliniec.pl i social media, na których będziemy informować o sprzedaży biletów na „Klimakterium 2, czyli menopauzy szał”!
Galeria: Spektakl „Klimakterium… i już” w MDK Lubliniec





Komentarze
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy.
Bądź pierwszy, wyraź swoją opinie!