
Tour de Mazenod w połowie drogi?
W środę 18 sierpnia przed godz. 6.00 rano grupa uczestników rowerowego rajdu Tour de Mazenod dotarła do Madrytu! To właściwie półmetek trasy, jednak nie w sensie wysiłku. Ten pierwszy etap łączył się z walką z czasem. Pielgrzymi zaledwie kilka godzin spóźnili się na Światowe Dni Młodzieży w Madrycie. Dokonali tego w 3 tygodnie jazdy! Pierwszy dzień pobytu w stolicy Hiszpanii to przede wszystkim odpoczynek. Po 3200 km jazdy m.in. przez Alpy, Pireneje, śnieg w górach i skwar Hiszpanii (którego grupa unikała jadąc nocą) wypoczynek jest konieczny. Po drodze rowerzyści odwiedzili Marsylię i Aix w Prowansji, miasta patrona rajdu – św. Eugeniusza de Mazenoda, założyciela Misjonarzy Oblatów.
Po ŚDM pielgrzymi ruszają dalej na południe Hiszpanii, następnie do Maroka, a w końcu do Fatimy. Warto dodać, że tydzień po rozpoczęciu rajdu, ruszyła dwuosobowa grupa pościgowa z Ukrainy, która obecnie jest w Andorze, a planuje się spotkać z główną grupą jeszcze w tym tygodniu w Madrycie. Postępy rowerzystów można śledzić na oficjalnej stronie rajdu www.tourdemazenod.pl.
K.Z.
Komentarze
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy.
Bądź pierwszy, wyraź swoją opinie!