Tragiczny finał sprzeczki

Policjanci z Lublińca zatrzymali 36-latka, który w trakcie sprzeczki ze swoim znajomym kilkakrotnie ugodził go nożem, a następnie podpalił mieszkanie. Pomimo szybko udzielonej pomocy, mężczyzna zmarł. Podejrzany o zabójstwo usłyszał już prokuratorskie zarzuty i we wtorek trafił do aresztu.

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę w Lublińcu. Kilka minut po 22.00 zgłoszono pożar mieszania w jednym z bloków na ulicy Wojska Polskiego. Na miejsce zdarzenia pierwsi dotarli lublinieccy wywiadowcy. Jeden z funkcjonariuszy z płonącego mieszkania wyniósł nieprzytomnego właściciela lokalu. Do przyjazdu pogotowia ratunkowego, policjanci i strażacy prowadzili reanimację. Niestety mimo wysiłków lekarzy, mężczyzna zmarł. Po północy, kryminalni zatrzymali 36-latka mogącego mieć związek ze zdarzeniem. Już następnego dnia przeprowadzone czynności i zebrany materiał dowodowy potwierdziły przypuszczenia śledczych i pozwoliły na ustalenie okoliczności tego zdarzenia. Ustalono, że zatrzymany i ofiara wspólnie w mieszkaniu spożywali alkohol. W trakcie sprzeczki, do której doszło między mężczyznami, 36-latek kilkukrotnie ostrym narzędziem ugodził swojego kolegę a następnie podpalił i opuścił mieszkanie. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia i motywy zbrodni. W poniedziałek podejrzany usłyszał prokuratorskie zarzuty a wczoraj decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

Tagi

#Policja #Lubliniec #powiat lubliniecki #pożar

Udostępnij

Zobacz całą galerię

Komentarze

Trzmiel 2015-01-21, 08:28:17

Zgłoś

Pewnie dlatego...

...że był łatwowierny. Zadawał się z tym bydlakiem myśląc, że to jego kolega. Niestety kolega okazał się w finale mordercą. Tak. Nie bójmy się tego słowa. Ktoś kto w amoku zabija swojego kolegę od kieliszka a potem w perfidny sposób próbuje zatrzeć ślady podpalając mieszkanie nie jest zwykłym tumanem z dwoma zwojami. Mam nadzieję, że wymiar sprawiedliwości tutaj zadziała z największą surowością.

argo 2015-01-20, 21:02:46

Zgłoś

Krzysiek

Nie znam gościa ale czytając poniższe zastanawiam się po co takiego dziada w domu przyjmował. Skoro doszło do tego do czego doszło? Bo widać normy pod kopułą ten nie miał, skoro kosę mu ożenił i wydumał, że zatrze ślady podpaleniem. Istny ćwierćmózgowiec.

olo 2015-01-20, 19:28:55

Zgłoś

olo

opinię miał nieskazitelną: super ojciec, szanowany pracownik. Taki zostanie w pamięci wielu. Był bardzo naprawdę bardzo dobrym człowiekiem.

aliaka 2015-01-20, 19:21:17

Zgłoś

aliaka

Tak czytam i czytam i myślę. Jawo ma rację !!! To był super facet, ojciec , pracownik( pracowałem z nim)-SZANOWANY> Był łatwowierny i wszyscy to wykorzystywali (nawet żona). Brak-pustka. Niesamowicie go szkoda. Ci którzy z jego kręgu przyczynili się do śmierci to niech porozmawiają ze swoim sumieniem

jawo 2015-01-20, 18:43:19

Zgłoś

jawo

zajmujecie sie głupim przegadywaniem a sens jest taki ,że Krzysiek niewinnie zginął bo się z nieodpowiednim człowiekiem zadał

ll 2015-01-20, 10:53:46

Zgłoś

ogarnąć

no właśnie to oznacz to słowo. ludzie piszą bzdury nadużywając tego słowa.

ogar 2015-01-19, 21:32:03

Zgłoś

Polonisto, spróbuj ogarnąć!!! Kogoś, albo nawet siebie...

Ogarnąć: otoczyć kogoś ramionami, objąć, przytulić, utulić, przygarnąć, uściskać, uścisnąć, ująć/wziąć kogoś w ramiona...