Wyprawa Radość Życia - dzień 23; foto i wideo
Skromniejsze niż zwykle 140 km na liczniku to efekt zasady „są Polacy – jest i czas”. Spotkany dziś p. Krzysztof, też ma pozytywne doświadczenia z Wielką Brytanią i życzliwością osób wokół. Ponadto rowerzystów spowolniły nieco piękne widoki, a zachwyt najwyraźniej odbierał dech przy pokonywaniu górskich odcinków. Punkt programu dzisiejszego popołudnia to odwiedziny potwora z Loch Ness!
Dzień 23, wtorek 25.08
Dolina, wokół niezalesione, acz żywo-zielone od traw góry, na nich stada pasących się baranów, koni i krów, zaś wewnątrz rzeka i jezioro. Istne bajkowe krajobrazy! Takie eldorado dla oczu naszych rowerzystów serwowała dzisiaj Szkocja. Rowerzyści zjechali wzdłuż całe jezioro Loch Ness wypatrując w odmętach wody osławionego potwora. Choć żadnego stwora nikt nie zauważył, to każdy poświęcił chwilę na rozmyślania o nieco innych potworach, które będąc codziennie wokół nas czyhają na dobrą okazję do zagmatwania naszego sumienia.
TEN ARTYKUŁ JESZCZE NIE MA KOMENTARZY. BĄDŹ PIERWSZY, WYRAŹ SWOJĄ OPINIĘ!
Dodaj komentarz